piątek, 24 kwietnia 2015

✯ Wracam, po egzaminach po problemie ✯

Jak mówiłem będzie to długi post :) W poniedziałek były rekolekcje szkolne. Było super ponieważ przyjechali do Sulechowa na spotkanie z nami artyści z zespołu "wyrwani z niewoli". Wykonują oni muzykę typu rap :) Osobiście nie słucham rapu, ale ich muzyka jest na prawdę spoko. Nawiązują oni do wiary i w ogóle takie religijne tematy. Dla mnie jednak najważniejsza jest muzyka :) OK napiszę teraz coś o egzaminach. Egzaminy gimnazjalne już minęły i mam już spokój. W wtorek 21 kwietnia testy rozpoczęły się historią, wosem i językiem polskim. Tego dnia bardzo wcześnie wstałem. Chyba około 5:30. Wszystko miałem już przygotowane. Na testy szłem w garniturze, nawet lubię ubierać garnitur :D Mówiąc o egzaminie, tego dnia nie było trudnych zadań :) Historia i Polski nie sprawiły mi problemu :) Gdy wróciłem do domu posłuchałem muzyki i poszłem szybko spać. Ogółem przez te dwa dni szybko kładłem się spać by rano wstać bez problemu ;) 22 pisałem przedmioty przyrodnicze i matematykę. To była jakaś masakra. Zadania były trochę trudne :/ Jak sprawdzałem odpowiedzi z matmy kilkadziesiąt zadań miałem poprawnych :) Wierzę, że będzie dobrze :) Cały dzień szybko minął. Szykowałem się na jutrzejszy egzamin, czyli języki obce. 23 kwietnia w czwartek testy były całkiem w pożądku :) Wydawały się łatwe. Pisałem j. Angielski z rozszerzeniem. Podczas godzinnej przerwy, z kolegą poszedłem do Tesco po czym wróciliśmy na dalszą część testu i ostatnią :D   Czułem się wspaniale gdy było już po wszystkim :) Cieszyłem się gdy wracałem do domu po wszystkich egzaminach  :) Jak już byłem w domu postanowiłem pójść na spacer :) Zrobiłem podczas niego kilka zdjęć. Była wtedy przyjemna, słoneczna pogoda ;) Szedłem polną drogą i śpiewałem piosenki (hahaha) Z chęcią zawsze gdzieś lubię chodzić :) Ostatnio często gdzieś spaceruje. To jest przyjemne i odstresuwujace :) W piątek, czyli dziś w szkole każda lekcja była luźna. Na lekcjach albo nic nie robiliśmy, albo rozmawialiśmy o egzaminach :)  Po szkole poszedłem jeszcze do pracy, a dalszą część dnia przeznaczyłem na przyjaciół :) Poszliśmy się przejść po okolicy naszej wsi :) Jakoś miną ten dzień :) Jutro już weekend. Prawdopodobnie pójdę z przyjaciółmi do Kij, czyli  wioski niedalego mojej :)
Dobra, wydaje mi się, że w tym poście opisałem całe 3 dni  mojej nieobecności + dzisiejszy dzień ;) A więc do zobaczenia niebawem :)

Igor Kluczyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz