czwartek, 31 grudnia 2015

✯ Ostatni dzień roku 2015 ✯

Cały grudzień miał w sobie pełno fantastycznych chwil o którtch nie miałem okazji wspomnieć tutaj na blogu. Czasem niektóre ciekawe wydarzenia kumulują się w jednej chwili, przez co później trudno to wszystko opisać :D Ten rok też był taki. Czasem bywały w nim nieprzewidziane świetne chwilę a czasem smętne i nudne. Ogólnie uważam że ten rok jest bardzo bardzo udany :)
Podsumowując ten rok :
- Spełniłem swoje marzenie występując na Festiwalu Piosenki wykonując utwór ARTPOP.
- Po raz pierwszy mogłem być nad chmurami lecąc samolotem do Warszawy.
- Poznałem wiele nowych świetnych osób.
- Po raz pierwszy na prawdę się zakochałem.
- Miałem okazję być na wielu interesujących uroczystościach. 
- Stworzyłem wiele tekstów i zdjęć na sesjach z których jestem naprawdę zadowolony.
- Zyskałem pewność siebie.
- W tym roku wróciłem na bloga po rocznej nieobecności.
- I co najważniejsze, przekonałem się kim jestem i kim chciałbym być w przyszłości :) 
Mówiłem sobie, że ten rok będzie moim rokiem i faktycznie w jakimś stopniu tak było.  Wieże, że również nowy rok 2016 będzie moim rokiem i osiągne w nim jeszcze więcej niż dotychczas :D W nowym roku intensywnie wezmę się do pracy by osiągnąć upragniony sukces. Tym razem większość nie skończy się w słowach, lecz w działaniach idących dobrą ścieżką :) Tobie jako czytelnikowi mojego bloga, życzę Ci osiągania w nowym roku samych sukcesów. Spełniaj marzenia nie patrząc czy komuś to się podoba czy nie :) Bądź szczęśliwy, żyj pięknem życia i nie bój się porażek oraz gorszych dni :) Za każdą wysoką górą znajduje się tęczowa dolina gdzie wszytko jest jak w bajce :) Noś głowyę wysoko jakbyś miał na niej koronę :D Dziękuję Wam oraz Tobie z całego serca, że jesteście tu i czytasz tego posta :) Przyczyniacie się, do tego że nadal chce pisać i tworzyć. Jeszcze raz bardzo bardzo dziękuję! ❤ 
Szczęśliwego nowego roku, dozobaczenia w 2016! ✯✯✯

sobota, 5 grudnia 2015

✯ Świąteczny klimat, Sulechów ✯

Hejka! :D Są powody dla których kocham święta, oraz takie za co je "nie lubię". Najlepsza w nich jest atmosfera oraz świat pełen śniegu i innych dekoracji jak lampki :D  Sklepy pełne są cudownych rzeczy. Tam wszystko błyszczy, wszystko chce się mieć (hahaha) :D Jestem fanem błyskotek i świątecznych akcesorii :3 Wczoraj z mamą piekłem ciasteczka, przyznam udało nam się! :D Dzisiaj pojechałem do Sulechowa, gdzie odwiedziłem przyjaciela :) Chodziliśmy czasem po sklepach, ale przeważnie siedzieliśmy u niego w domu. Jak już pisałem powyżej, chyba powinienem mieć zakaz wchodzenia do sklepów w grudniu (hahaha) Oszalałem na punkcie wielu rzeczy. Trzeba umieć się opanować aby nie wydać zbyt wielu pieniędzy :D Krótko mówiąc, to co ładne nie musi być najważniejsze :) Liczą się inne wartości, takie jak rodzina. Do 19:00  byłem dziś w Sulechowie. Przez ten czas obejrzałem film "Sala Samobójców". Wiele o tym filmie nie powie, bo najczęściej nie ogarniam fabuły filmu. Najczęściej zadaje wiele pytań :) Po powrocie do domu. zrobiłem sobie trening. Niedawno, temu wróciłem do regularnych ćwiczeń. Inni mogą sądzić, że nic mi to nie pomoże, ja twierdzę inaczej. Przy ćwiczeniach czuje się lepiej, zresztą przez nie poprawia się moja ostatnio zaniedbana kondycja psychiczna :) Robię to co lubię i jestem szczęśliwy :D Jak zawsze znów wnikam w nowe tematy.. To definitywna pora aby kończyć tego posta!  :D Moja myśl dnia: "Rób wszystko to co uważasz za rozsądne i fascynujące, być może ten raz już nigdy może się nie powtórzyć."

Igor Kluczyński

poniedziałek, 30 listopada 2015

DIY: Świąteczne lampiony

Hejka! :D Święta zbliżają się małymi krokami, więc postanowiłem nieco udekorować z tej okazji mój pokój robiąc lampiony!  :) Inspirowałem się pomysłami z internetu, a więc każdy będzie mógł znaleźć i zrobić coś dla siebie :3 Zatem..
Do stworzenia tej dekoracji potrzebowałem:
✯ ✯ ✯
- 2 słoików,
- Pasty do zębów,
- 2 wstążki,
- 2 świeczki,
- Gąbke,
- Waciki higieniczne,
- Kartkę z ołówkiem i nożyczkami :)
✯ ✯ ✯
Na początku znalazłem dwa zbędne słoiki. Jeden mniejszy, drugi większy aczkolwiek każdy może wziąć jaki chce :) Wszystko wedle swoich upodobań :D Następnie na kartce narysowałem gwiazdę, po czym ją wycięciem. Tutaj również można zaszaleć wycinając jakiekolwiek wzorki lub symbole :D Przygotowałem sobie tace na której umieściłem substancje pasty do zębów :) Później podłożyłem gwiazdę w wybrane miejsce na słoiku. Gąbką nabrałem pastę po czym zaczęłem ja rozprowadzać dookoła gwiazdy :) Punkt po punkcie, aż zapełni się cały słoik :D Po nałożeniu na słoik substancji przeczekałem kilka minut aż pasta wyschnie. Po wyschnięciu, górną część słoika obwiązałem czerwoną wstążką :) Te same procedury wykonujemy z drugim słoikiem :D  Następnie dookoła niego położyłem waciki które mają symbolizować śnieg ❄ Do lampionów włożyłem świeczki, tak zwane podgrzewacze :D Poniżej na zdjęciach są lampiony, pokazałem jak widać je zaa dnia oraz w nocy :) Osobiście jestem zadowolony z efektu końcowego mojej pracy :> Takie lampiony to bardzo prosta do wykonania i tania dekoracja. Osobiście ciepło polecam do zrobienia sobie czegoś takiego :) Fajna zabawa jest podczas ich tworzenia :D
✯ POWODZENIA! ✯
To mój pierwszy DIY na moim blogu i mam nadzieję, że nie ostatni :) Planuje jeszcze coś ładnego sobie zrobić przed świętami. Gdybym już coś miał z chęcią napisze kolejny DIY!  :D

Igor Kluczyński

niedziela, 22 listopada 2015

✯ Nagrania do " Idę już bez Ciebie " ✯

Artystyczna niedziela. Tym razem chwyciłem w dłoń aparat i poszedłem nagrać kilka filmików do mojego nowego projektu. Dokładniej mówiąc, nagrałem poniekąd klip do piosenki Joy'a Division "The Eternal", tylko że materiał bardziej jest odpowiednikiem wczorajszego posta " Idę już bez Ciebie ". Wstawając jeszcze dziś rano nie myślałem nad tym aby zrobić coś takiego :D Zauważyłem, że w weekendy mam najczęściej kreatywne pomysły :) No więc tym postem mogę zdradzić kulisy tworzenia tego projektu w jakimś stopniu :D Wszystko sam nagrywałem moim aparatem Nikon. Na wideo pokazłem motyw smutku, samotności oraz moich małych podróży w okolicach wsi :) Zatem moimi planami filmowymi była moja wieś, oraz mój pokój. Więcej jednak pracował w terenie. Narazie nie mam profesjonalnego sprzętu no, ale cieszę się z tego co mam :) Już wiele razy byłem na tyle pomysłowy, żeby poradzić sobie w różnych trudniejszy sytuacjach przy tworzeniu czegoś. Myślę, że kiedyś będę tworzyć cokolwiek jeszcze lepiej przy profesjonalnym sprzęcie. Muszę tylko dążyć do tego :) Wracam za kulisy... Przysiadłem sobie na ławce obok stawku. Przy okazji zrobiłem kilka ciekawych zdjęć. Jedno z nich szczególnie mi się podoba, ale wstawię je na Instagrama :)
✯  Zapraszam! ➡ igorkluczyk
Chciałem dziś zmontować cały klip wraz z muzyką i tekstem, ale u taty na laptopie nie znalazłem żadnego programu do montowania filmów. Nie zamierzałem jednak pobierać potrzebnego mi programu, w końcu to nie mój laptop. Jestem osobą cierpliwą, więc poczekam aż będę mógł mieć swój :) Przez ten czas spróbuję pomyśleć gdzie uda mi się zmontować klip. Jestem naprawdę zadowolony z mojej dzisiejszej pracy,  fajnie się przy niej bawiłem :D I to jest chyba najważniejsze. Gdyby coś ruszyło w kierunku skończenia projektu dam wam znać :) 

Igor Kluczyński

sobota, 21 listopada 2015

✯ Idę już bez Ciebie ✯

Czarno - biała procesja ruszyła, ku zapomnieniu tego co już przeszłe. Moje krzyki ucichły.
Czcząc niegdyś jednego dziś już nieobecnego.
Postanowiłem dać nam spokój, zamykając zranione drzwi na klucz.
Ludzie rozmawiają głośno wokół naszych stołów, zarzucając oskarżenia tej miłości. Deszcz zmył już moje kroki za Tobą.

Stając naprzeciw wejścia do ogrodu milczenia, znikasz niczym chmury na niebie.
Po raz kolejny starając sie nie krzyczec zachowuje spokój.
Chwila cierpienia niesie mnie na skrzydłach nowymi ścieżkami.
Już święty, a jednak płonący od środka.

Płacząc jak dziecko, choć dni mijają przy nich marnuje swój bezcenny czas.
Niosę ten ciężar mimo wewnętrznej tęsknoty. Nic już nie będzie tak jak mogło być.
Pogodziłem się z tą niefortunną umową.

Stając naprzeciw wejścia do ogrodu milczenia, żaden obraz miłości już na mnie nie zadziała.
Byłeś moim duszpasterzem, ciągle milczymy do siebie.
Żadne słowa nie wyjasniały, żadne czyny nie okreslały dlaczego stałeś mi na drodze.
Patrzę na drzewa jak spadają z nich liście, wiem że przede mną długa droga. Idę już bez Ciebie.

Igor Kluczyński

..........................................................

Pisząc tego posta zainspirowałem się tekstem piosenki " The Eternal " Joy'a Division napisanej przez Ian'a Curtis w 1980 roku.

✯ Świebodzin, deszczowy dzień ✯

Czwartek był dniem, kiedy mogłem wstać później niż zazwyczaj w tygodniu. Wtedy nie pojechałem na lekcje do szkoły, zaplanowałem z mamą aby pojechać na zakupy do Świebodzina :) Świebodzin to takie ładne miasto, szkoda jedynie że tak rzadko mam okazję tam być. Zatem w czwartek była taka okazja (haha) :D Niestety oprócz nowych butów nie kupiłem nic innego. Doradzałem czasem mamie podczas gdy czegoś szukała dla siebie :) Chodziliśmy trochę po targu i innych sklepach, czas szybko mijał. Napewno pobyt tam był dla mnie cennym czasem. Takie dni jak te nie zdarzają się często. Moje codzienne połączenie to dom-szkoła-dom, a więc już wszystko jasne :D Po zakupach w Świebodzinie pojechaliśmy do Sulechowa, tam już zostałem a mama wróciła do domu. To był chyba mój pechowy dzień, gdyż tam też nie udało mi się niczego fajnego znaleźć :( Chyba faktycznie nie umie dobrze szukać fajnych rzeczy :D W Sulechowie wtedy naprawdę mocno padało, ja postanowiłem olać deszcz i zaczęłem biec gdziekolwiek (hahaha) :D Rezultatem tego było to iż prawie cały byłem mokry :) Jak to mówią raz się żyje :) Około 14:00 wracałem autobusem do domu. W domu oglądałem na You Tube serię Mary Kate An Play z The Sims 4 oraz piłem ciepłą herbatę bo w mieście trochę zmarzłem :D Tak czy inaczej dobrze wspominam ten dzień. Oderwanie się od szarej rzeczywistości choć na chwilę dobrze mi zrobiło :)

Igor Kluczyński

piątek, 20 listopada 2015

✯ Fajny dzień - Piątek ✯

Piątek nieco dziwny, spontaniczny dzień ważne, że fajny :) Obudziłem się trochę spóźniony, ciężko było wstać na pierwszą lekcję Matematykę której nie mało być. W dodatku zapowiedziano sprawdzian na tej godzinie. Będąc już w szkole pod klasą, w ostateczności z innymi stwierdziśmy, że nie idziemy na matematykę. Siedzieliśmy przez ten czas w sklepiku i rozmawialiśmy :) Dzisiejsze lekcje mijały tak szybko. Czułem takie dziwne uczucie, że ten dzień musi być fajny i nie należy narzekać na większość otaczających mnie i innych rzeczy. Brakowało mi kogoś dzisiaj. Zresztą w klasie było stosunkowo mało osób. Po szkole musiałem iść do lekarza wypełnić kartę zdrowia, później mogłem w końcu wrócić do domu :) Pod wieczór miałem gości. Wraz z kuzynem i kuzynką oraz Tomkiem bawiliśmy się w chowanego (hahah) Gadaliśmy też z ludźmi na omegle. Chciałem iść szybko spać, ale i tak zasnąłem jak zawsze czyli po północy. Skończył się dziwny "fajny dzień" :D

Igor Kluczyński

niedziela, 15 listopada 2015

✯ Weekend ✯

Ostatnio sporo czasu mnie tu nie było. Minęło już straszne, aczkolwiek zabawne Halloween z znajomymi z Sulechowa, święto zmarłych w rodzinnym gronie oraz wiele innych ciekawych bądź mniej ciekawszych zdarzeń :) Nie mogłem przez te kilka tygodni się odnaleźć, nawet nie miał weny do pisania czegokolwiek.. Wiadomo nic nie powinno robić się na siłę :) Zatem ten weekend był dobrym początkiem dla mnie samego. W końcu mogłem poukładać moje mniej istotne rzeczy na swoje miejsce. Myślę, że idąc powoli krok po kroku można osiągnąć jakikolwiek sukces, trzeba mieć jedynie chęci :D Chciałbym w przyszłości poukładać swoje najważniejsze sprawy... Z dnia na dzień jestem tego bliżej.
Sobotę zaczęłem wstając około godziny 10:00. Potrzebowałem wtedy snu, dużo snu. To był wspaniały, mój poranek :D Zwłaszcza, że przy mnie była moja Mika ❤ W sobotę jak zawsze zaczęłem sprzątać. Takie sprzątanie, naprawdę uspokaja i jest całkiem przyjemne przy muzyce :) Po południu pojechałem z mamą na boisko gdzie odbywał się mecz Kalsk - Kije.  Byłem trochę zaskoczony ile tam było samochodów i ludzi. Pozytywnie zaskoczyły mnie osoby dopingujące z Kij. Naprawdę fajnie dopingowali swojej drużynie przy pomocy bębna. Mieszkańcy mojej wsi, wiadomo też wspierali swoich :) Z mamą byliśmy tylko na pierwszej połowie meczu. Po gwizdku oznaczającą koniec pierwszej połowy, wróciliśmy do domu. Tam szybko się uszykowałem i pojechałem autobusem do przyjaciela na urodziny :D Było fajnie, rozmawialiśmy, wygłupialiśmy się i się śmialiśmy :D Impreza trwała chyba do północy. Ogólnie w ten sam dzień nocowałem u przyjaciela więc zaczęliśmy po północy oglądać horror. Nie dałem rady go oglądać bo zasnąłem :) Horrory w ogóle mnie nie ruszają, nie należę raczej do tych którzy boją się gdzieś chodzić po obejrzeniu tego typu film (hahaha) :D Praktycznie całą niedzielę też tam spędziłem. Szkoda, że padało bo prawie nigdzie nie mogliśmy wyjść :/ Od czasu do czasu wychodziliśmy z psem na dwór i raz postanowiliśmy pójść do parku zrobić sobie kilka zdjęć. Byłem naprawdę podekscytowany bo uwielbiam robić zdjęcia, a zwłaszcza do nich pozować :3 Niestety ze względu na taką pogodę wiele nie zrobiliśmy, ale chociaż było zabawnie i to się liczy :) Wróciliśmy do domu trochę mokrzy. Pod wieczór poszedłem do mojej starej podstawówki, do której miałem okazję chodzić tylko szóstą klasę. Na hali gimnastycznej odbywała się Zumba w harytatywnym celu. Ja przyszedłem na koniec akcji, byli tam moi rodzice z którymi chwilę później wróciłem do domu. Już w swoim domu, zaczęłem odrabiać lekcje i uczyłem się chwilę na jutro :) Słuchałem dwuch wspaniałych piosenek Lady Gagi z albumu Born This Way podczas robienia szkolnych obowiązków :) Nie mogłem się powstrzymać się od śpiewania, a więc zaczęłem śpiewać (hahaha) :D Poniżej znajdziecie tytułu tych piosenek ❤ ⬇

✯ Lady Gaga - Marry the night

✯ Lady Gaga - Bloody Mary 


poniedziałek, 26 października 2015

✯ Jesienna sesia ✯

Hejka :D W niedzielę tydzień temu spontanicznie postanowiłem zrobić sobie kilka nowych zdjęć do sezonu jesiennego. Akurat w dzień sesji była świetna pogoda. Świeciło słońce, niebo nie było pochmurnie :) Drzewa tego dnia pod wpływem światła wyglądały jakby były ze złota :D Kilka osób pytało mnie kto robił mi zdjęcia. Zatem wszytko robiłem sam!  :D Moim statywem były krzaki i kilka patyków. W końcu mogłem wyciągnąć swoją ulubioną niebieską kurtkę :) Osobiście jestem zadowolony z efektów mojej pracy. Muszę częściej współpracować z obiektywem aparatu :D

Igor Kluczyński

- - - - - - - - - - - - - - -
Photo by: Igor Kluczyński studio ©

18.10.2015 / Kalsk
- - - - - - - - - - - - - - -

poniedziałek, 19 października 2015

✯ Poznań / dzień poza domem ✯

Hejka, posta miałem napisać już w piątek tydzień temu. Wyszło jak wyszło. Ostatnio naprawdę sporo się działo a w dodatku jakoś nie miałem weny do pisania czegokolwiek. W poprzedni weekend było co robić :) Zacznę prosta jednak piątkiem (16.10.2015) i wyjazdem hotelarzy do Poznania na targi turystyczno - hotelarskie :D Przed godziną 07:00 rodzice przywieźli mnie na dworzec PKP z którego pociągiem mieliśmy pojechać do celu. Pół godziny później pociąg już stał na peronie. Podróż wydawała się być czasem długa. Inaczej jest gdy jest co robić w pociągu. Ja tylko siedziałem i patrzyłem się na widoki zza oknem. Zatem gdy dotarliśmy do celu, udaliśmy się następnie do miejsca organizowanego wydarzenia :) W hali było mnóstwo ludzi. Stali oni jednak w kolejce na inne wydarzenie, a właściwie PGA. Z tego co się dowiedziałem kilku popularnych Youtuberów tego dnia odwiedziło Poznań w celu uczestniczenia na tych targach. Gdy w końcu dostaliśmy bilety mogliśmy iść w swoją zawodową stronę :) Było tam dużo stanowisk pełnych ulotek i innymi ciekawymi rzeczy z różnych stron świata. Osobiście uzbierałem cały plecak tymi tematycznymi ulotkami :D Po zwiedzaniu targów udaliśmy się do Centrum Handlowego, gdzie czekaliśmy na pociąg powrotny. W Poznańskiej galerii było niesamowicie :D Było tam tak dużo nowych dla mnie sklepów, których nigdy wcześniej nie widziałem. Zaszłem do McD gdzie kupiłem sobie coś do jedzenia, oraz H&M. Znalazłem tam taką cudowną kolekcję ubrań na Halloween *-* Przykład to piżama - jednorożec :D Wygląda super, niżej znajdziecie zdjęcie :) Myślałem aby przy okazji kupić sobie jakąś nową koszulkę, lecz nie znalazłem niczego ciekawego, nawet mimo pasaż był dwupiętrowy :D Czas spędziłem tam mega przyjemnie. Będę musiał częściej odwiedzać Poznań :) Czekając na pociąg powrotny około 14:30 spotkałem Nitro. To była zabawna sytuacja. Tak samo gdy oglądałem na Snapie filmiki littlemooonster96 gdzie mówiła, że wybiera się gdzieś pociągiem. Następnie nagrała filmik z centrum handlowego, a ja już myślałem, że jesteśmy w tych samych miejscach :D (hahah) W końcu była zaproszona na spotkanie z widzami w Poznaniu tego dnia. Jak się później okazało kręciła z Warszawy :D Po prostu się wkręciłem XD Gdy wróciliśmy już do Sulechowa, każdy rozeszł się w swoją stronę, ja spotkałem się jeszcze z przyjacielem. Moja ostatnia podróż tego dnia była w kierunku domu :D Odpowiedziałem rodzicą jak było po czym pojechałem z nimi do kuzynów :) Grałem z nimi na xboxie tak długo, że postanowiłem u nich zostać na noc. To był spontaniczny plan i czyba dobrze :) Gdy coś planuje, nic mi nie wychodzi :D Podsumowując to był naprawdę niesamowity dzień! Wierze, że mógłbym częściej żyć w ten sposób. Wtedy byłoby ciekawiej, nikt nie stał by mi na mojej drodze życia. Możliwe, że jeszcze tylko 5 lat i będę w końcu mógł to wszystko poczuć na własnej skórze :D 

Igor Kluczyński

 

czwartek, 15 października 2015

✯ Dzień nauczyciela, wolna środa! ✯

Hejka :D Wtorkowy dzień w szkole miną bardzo szybko. Do tego było pochmurnie i czasami kropił deszcz. Nie oznacza to jednak, że miałem mieć zły humor. Tego dnia byłem naprawdę rozbawiony wieloma sytuacjami. Może przez to nie mogłem się na wszystkim skupić? Byłem czymś rozkojarzony. Na lekcji wychowawczej wraz z klasą poszliśmy do szkolnej auli, gdzie nasza wychowawczyni przygotowała występ do kabaretu. Z okazji dnia nauczyciela w imieniu klasy, dziewczyny wręczyły pani bukiet kwiatów, wszyscy złożyli życzenia. Niestety później prawie wszyscy musieli wracać z powrotem na zajęcia. Miną wtorek rozpoczęła się środa. Był to dzień wolny od nauki no więc mogłem wtedy spać do południa (hahaha) :D Niestety za oknem było deszczowo.. Cały ten dzień spędziłem w domu, a planowałem gdzieś pójść / pojechać. Bywało nudno, ale dało się to przeżyć :) Dzisiaj czyli w czwartek lekcje minęły równie szybko niczym w wtorek. Po skończonych zajęciach poszedłem odwiedzić przyjaciela. Oglądaliśmy AHS i śmialiśmy się z głupot (haha) Około 17:00 byłem w domu.  Dziś z ciekawości wszedłem w internecie na mój całkiem stary profil na NK. Oglądając to co kiedyś publikowałem, byłem rozbawiony a zarazem załamany (hahaha) :D Musiałem zrobić kilka aktualizacji. To co się tam znajduje, niech tam pozostanie. Chociaż wróciły wspomnienia :) Zatem.. jutro jadę do Poznania na targi Hotelarskie. Mimo, iż ten post nie należy do długich, jutrzejszym dniem postaram się wam to zrekompensować :D Napewno będzie o czym pisać, mam taką nadzieję :)

Igor Kluczyński

poniedziałek, 12 października 2015

✯ rodzinny obiad / fake septum ✯

Hejka :) Niedziela była super. Ogólnie wstałem z łóżka bardzo późno bo około 12:00 :D Stawiam, że powodem tego było nocne przeglądanie internetu do 05:00 (haha) Zatem po przebudzeniu się zabrałem się za codzienne poranne czynności. Po południu wraz z mamą odwiedziliśmy naszą rodzinę, którzy mieszkają niedaleko nas :) Byliśmy tam na obiedzie i przy okazji była to dobra okazja aby mama porozmawiała z ciocią a ja z kuzynostwem. Na początku oglądaliśmy program "Mam Talent", gdzie ludzie prezentowali swoje niezwykle umiejętności, inni wręcz przeciwnie (haha) Czasem bywały śmieszne momenty z których się śmialiśmy :D Później ja wraz z kuzynką zaczęliśmy rozmawiać o tym co zazwyczaj :) Simsy i muzyka są naszym wspólnym tematem rozmów :D Po jakimś czasie wszedłem na omegle gdzie rozmawiałem z ludźmi. No raczej normalnej rozmowy bym tego nie nazwał ale załóżmy, że rozmawiałem (haha) Większość osób tam mówiła wyłącznie po angielsku. Ja mimo iż uczę się tego języka kilkunastu lat, nadal mam z nim problem, a szkoda.. Bynajmniej było zabawnie podczas korzystania z tego portalu :D Gdy zbliżała się godzina 19:00 powoli wracałem z mamą już do domu. To był mile spędzony czas.
Poniedziałek również był niczego sobie. Zwłaszcza pierwsza lekcja XD Na pozostałych trochę źle się czułem. Miałem wrażenie jakbym nie mógł nabrać powietrza, a serce dziwnie szybko biło.  Z jakiegoś powodu czułem stres. Pytanie: przed czym? Po szkole w domu pogadałem z mamą o tym co słychać w szkole. Później poszedłem spać :) Po przebudzeniu się zacząłem przeglądać YouTube, gdzie znalazłem sposób na zrobienie tak zwanego: fake septum, czyli fałszywego przekłucia nosa :) Już od całkiem dłuższego czasu podoba mi się tego typu piercing. Zatem znalazłem potrzebne mi materiały do zrobienia takiego gadżetu i zabrałem się za jego tworzenie. Zresztą wystarczy znaleźć tylko małe metalowe kółeczko, przeciąć w którymś miejscu jego obwód, pilnikiem do paznokci przetrzeć przeciętne miejsca aby nie kuły oraz odkaźić. Przyznaję całkiem fajnie mi to wyszło :) Niżej znajdziecie zdjęcie z moim małym dziełem :D No więc poniedziałek mimo iż jest początkiem tygodnia i większość ludzi za nim nie przepada.. uważam, że dzisiejszy dzień był udany. Jutrzejszy ma być lepszy :> Oby..

Igor Kluczyński

sobota, 10 października 2015

✯ Sesja / AHS / Zakupy / Snapchat ✯

Hejka, dzisiejszym postem nadrabiam dni kiedy mnie nie było :D Zazwyczaj tak robię ale warto wspomnieć. Zatem.. ostatnio aktywność odwiedzających mnie osób na blogu gwałtownie wzrosła. Cieszy mnie wasze zainteresowanie moim blogiem, więc jeszcze raz wam dziękuję!  :D Czas spędzony w szkole był mega przyjemny, z wyjątkiem piątku rano, kiedy mój stan emocjonalny był tragiczny. Moja miłość znowu zacierpiała przez ciszę. Uświadomiłem sobie także, że osoba która mi się podoba, nigdy by ze mną nie była. Bynajmniej tak zakładam.. Najgorsze jest też to, że codziennie nie mogę przestać myśleć o tej osobie. To smutne ale prawdziwe. Nie chce się już więcej tym zmartwiać na zapas no więc kontynuuje pisać o tych ciekawszych rzeczy :) W czwartek wieczorem zrobiłem sobie sesję zdjęciową, aby zmienić swoje zdjęcie profilowe na portalach internetowych. W studiu przygotowałem sobie kawałek miejsca odgradzając się stołami do ping-ponga. Miałem ze sobą również oświetlenie, tło w formie futra , lustra dla ciekawych efektów, i lampki. Przyznaję zdjęcia wyszedły fajnie! Mi się podobają :D (niżej znajdziecie efekty mojej pracy) Po sesji czekałem do 22:00 na rozpoczęcie V sezonu American Horror Story: Hotel, w którym gra rolę Lady Gaga *-* Sezon zapowiedział się super. Wywnioskowałem to z tego, że oglądałem pierwszy odcinek AHS, oraz po tym na jakim poziomie Gaga zagrała swoją rolę.  Ona jest perfekcjonistką :D Nie dziwię się dlaczego wygrała tytuł kobiety roku 2015 :D Po odcinku poszedłem spać. W piątek rano ubudziłem się z tym właśnie złym humorem. Jedynym plusem tego poranka był widok z okna na wschód słońca (zdjęcie niżej) Dobrze, że podczas lekcji mój nastrój się zmienił :) Nie miałem tego dnia języka niemieckiego oraz informatyki :D Przez ten czas wraz z dziewczynami pochodziłem po mieście. Oczywiście później wróciliśmy do szkoły. Do tego moja mama zwolniła mnie z dwóch ostatnich lekcji :D Pojechaliśmy przez ten czasy do Centrum Handlowego Focus Mall w Zielonej Górze na zakupy :) Kupiłem sobie w końcu jakąś kurtkę. Ta moja skórzana już mi nie wystarcza w takie mrozy. Po zakupach odwiedziliśmy moją kuzynkę z Zielonej Góry :) Spotkania z nimi zawsze są mega spoko :D Następnego dnia, czyli dzisiaj większość dnia spędziłem w pracy. Rano wstałem i do około 11:00 pracowaliśmy. Później na kolejną zmianę od 16:00 do 17:00 :) Czas wolny po pracy przeznaczyłem na nagranie filmików na Snapa :D Zrobiłem tam mini serię z "Zniszcz Ten Dziennik Wszędzie". Było zabawnie, chociaż mi się nie nudziło :) Pomyślałem sobie, że chyba co sobotę będę nagrywał tego typu filmiki :D Będzie ciekawie :> Poniżej znajdziecie zdjęcie strony z dziennika, gdzie musiałem tą kartkę użyźnić w głębię :) Zasadziłem na niej żonkila dlatego narysowałem ten kwiat na kartce :D Za miesiąc zobaczę co się stało z tą stroną :) To już wszystko co chciałem wan przekazać. Jestem zadowolony bo żwawo poszło mi pisanie tego posta. Zaraz idę spać, a jutro trochę się pouczę :) Jeżeli jesteście ciekawi serii z "Zniszcz Ten Dziennik Wszędzie" na Snapie, dodawajcie mnie :D
Snapchat ➡ igorkluczyk
Szybko, macie 24 godziny do końca oglądania filmików :D

Igor Kluczyński