wtorek, 28 kwietnia 2015

✯ Deszczowo i paskudnie ✯

Rano trudno było patrzeć na taką brzydką pogodę za oknem. Nie lubię gdy zapowiada się na deszcz. Tak na prawdę nawet nie lubię gdy pada. No trudno i tak trzeba iść do szkoły. Nie ubrałem kurtki i to był mój błąd. W szkole było troszkę śmiechu,  rozmów i nerwowych sytuacji. Zawsze w szkole jest z czego się pośmiać, dzisiaj było sztywno. Na ostatniej lekcji uczyliśmy się z klasą tańczyć poloneza na bal gimnazjalny :) Przypomniały mi się czasy gdy ja jako przedszkolak uczyłem się tańczyć tego tańca :D To są naprawdę ciepłe wspomnienia ;) Chyba jak w każdej klasie znalazł się ktoś kto nie chciał nabyć umiejętności choreograficzne poloneza. Szkoda, jego strata :) Po lekcjach musiałem iść na zajęcia dodatkowe z historii zaliczyć sprawdzian, który nie pisałem. Z tego wszystkiego nie zdążyłem na autobus :c Poszedłem więc z moim kolegą do jego domu, aby poczekać na kolejny autobus gdy zaa oknem nadal kropiło. Chwilę graliśmy w GTAV i z powrotem poszedłem na przystanek. . Byłem tam już przed czasem przyjazdu autobusu (16:15), ku mojemu zdziwieniu on już tam stał i nagle odjechał mi przed nosem :/ Zdenerwowałem się, gdyż następny miałem o 16:45. Stałem sam, gdy padało i było zimno, w cienkiej bluzie. Wytrzymałem do przyjazdu autobusu. Cieszyłem się jak dziecko bo w w pojeździe jest ciepło a na dworze nieźle zmarzłem :( Po przyjeździe do mojej wsi myślałem,  że nic gorszego już nie może mi się zdażyć, jednak mogło. Stał się bardzo nie miły incydent gdy nadjeżdzający tir ochlapał mnie kałużą przydrożną. >:( To było takie paskudne uczucie, byłem wtedy cały mokry. Dlatego nie przepadam za tirami :/ Gdy dotarłem do domu odpoczęłem i później z mamą pojechałem na zakupu. Było normalnie.
Ten dzień chyba nie był moim dniem. Pogoda i przytłaczające sytuacje sprawiły, że dziś wszystko wydawało się bardzo dziwne. Na szczęście jestem optymistą i myślę, iż jutro będzie lepiej, słoneczniej ;) Do zobaczenia do jutra :)

Igor Kluczyński


poniedziałek, 27 kwietnia 2015

✯ Słońce też deszcz zapowiada ✯

Poniedziałkowy poranek zaczą się jak każdy inny. Nic specjalnego. Rano najczęściej czuć jeszcze nocny chłód. Z godziny na godzinę jest coraz cieplej. Od czasu do czasu jakaś chmura przykryje kawałek słońca. Szkoda, że w takie ładne dni trzeba siedzieć w szkole. Dobrze, że chociaż szkolny dziedziniec jest do dyspozycji :) Zatem dzień szkolny był na luzie. Po egzaminach mamy już spokój ;)  Dziś na fizyce graliśmy w grę "Rummikub" jak się nie mylę :) Jest to gra przy której trzeba troszkę pogłówkować. Ogólnie każda lekcja pociągała za sobą coś fajnego. Czuć było tą swobodę, że jest już po testach i możemy pozwolić sobie na chwilę odpoczynku (haha) Po szkole poszedłem do cioci obciąć włosy :) Teraz mam nieco krótsze niż przedtem. Według mnie wyglądają teraz fajniej, są bardziej odświeżone. Gdy wróciłem do domu odpoczęłem sobie trochę siedząc na ogródku i jedząc lody :)  Przed 17:00 pojechałem z mamą do pracy :) Nie było ciężko. Często praca wydaje się  fajna. Poczuć można to dorosłe życie, gdzie ciężko pracujesz na coś co daje później przyjemność :) Szybko skończyliśmy pracę, ponieważ chmury zbierały się i zmieniały swoją tonacje na coraz ciemniejszą. Po pracy pojechałem z mamą na szybkie zakupy. Gdy wychodziliśmy z sklepu padało niemiłosiernie :D  Dużo ludzi stało pod zadaszeniem, a ja z mamą mimo tego deszczu pobiegliśmy do samochodu :D Ludzie takie wtf co my robimy (hahaha) Śmialiśmy się z nich XD Przyjechaliśmy do domu i nadal padało. Nawet grzmiało. Ten czas tańczyłem do różnych piosenek, było zabawnie :D To był ciekawy dzień. Oby jutro nie padało ;) Dozobaczenia do jutra :)

Igor Kluczyński


niedziela, 26 kwietnia 2015

✯ Szybki niedzielny post ✯

Jest już całkiem późno. Zauważyłem, że większość moich postów powstaje po 23:00 :) No cóż tylko o tej godzinie mam czas coś napisać (haha) :D Praktycznie cała niedziela polegała na nic nie robieniu. Jak zawsze w weekendy wstałem tak, że zaspałem do kościoła. Długi czas dzisiaj oglądałem telewizję i standardowo słuchałem czegoś. Około 14:40 pojechałem z przyjaciółmi do Sulechowa na spotkanie do bierzmowania. Po spotkaniu z tego względu, że musieliśmy długo czekać na autobus postanowiliśmy pójść do domu na pieszo. Nie było złej pogody a więc mogliśmy spokojnie iść :) Po powrocie do domu  obejrzałem z mamą film. Gdy mama poszła później spać zacząłem oglądać MTV, aż do 23:00 gdzie następnie włączyłem TV i poszedłem do swojego pokoju ;) Niedawno jeszcze z przyjaciółmi rozmawiałem o ognisku, które chcemy zrobić. Napewno uda nam się wszystko załatwić. Jestem dobrej wierze :) Jutro trzeba iść do szkoły i zacząć nowy początek tygodnia. Wszystko się znów powtórzy, ale myślę że czas szybko upłynie jak zawsze :)  W takim razie to już wszystko co chciałem dziś napisać. Do zobaczenia do jutra :)

Igor Kluczyński



sobota, 25 kwietnia 2015

✯ Zabawa i długie spotkanie ✯

Dziś wstałem w miarę późno bo około 09:00. Niektórzy wstają o 12:00, mi całkowicie starczy 09:00 :) Jak się obudziłem zjadłem śniadanie i zabrałem się za sprzątanie mojego pokoju. Później miałem chęć pośpiewać coś. Usiadłem przed keyboardzie i zacząłem grać. To jest super, tak jak skakanie na trampolinie :D Dzisiaj sporo czasu się na niej wygłupiałem (hahaha) :D Postanowiłem się w końcu ogarnąć, po czym z mamą pojechaliśmy do Kij :) Co prawda miałem tam iść z przyjaciółmi ale to nie wypaliło. Odwiedziliśmy ciocię a następnie z nią poszedliśmy popatrzeć jakieś rośliny ozdobne :) Mama planuje troszkę udekorować podwórko i chcę jej w tym pomóc. Całkiem lubię rzeczy typu ogródkowe sprawy ;) Po południu spotkałem się z przyjaciółmi. Sporo ciągłe gdzieś chodziliśmy. Mimo, że często chodzimy tymi samymi ścieżkami, nie nudzi mi się z nimi :) Zawsze jest jakiś powód do śmiechu gdy rozmawiamy (haha) Dzisiaj troszkę wspominaliśmy stare czasy :) Na dworze siedzieliśmy do około 22:00. Z rana bucham energia natomiast po wieczór jest na odwrót :D Tak czy inaczej fajnie było dłużej posiedzieć na dworze :) Z znajomymi planujemy zrobić ognisko na majówkę, która się już zbliża. Oby wszystko wypaliło ;) To wszystko z tego dnia, do zobaczenia jutro :)

piątek, 24 kwietnia 2015

✯ Wracam, po egzaminach po problemie ✯

Jak mówiłem będzie to długi post :) W poniedziałek były rekolekcje szkolne. Było super ponieważ przyjechali do Sulechowa na spotkanie z nami artyści z zespołu "wyrwani z niewoli". Wykonują oni muzykę typu rap :) Osobiście nie słucham rapu, ale ich muzyka jest na prawdę spoko. Nawiązują oni do wiary i w ogóle takie religijne tematy. Dla mnie jednak najważniejsza jest muzyka :) OK napiszę teraz coś o egzaminach. Egzaminy gimnazjalne już minęły i mam już spokój. W wtorek 21 kwietnia testy rozpoczęły się historią, wosem i językiem polskim. Tego dnia bardzo wcześnie wstałem. Chyba około 5:30. Wszystko miałem już przygotowane. Na testy szłem w garniturze, nawet lubię ubierać garnitur :D Mówiąc o egzaminie, tego dnia nie było trudnych zadań :) Historia i Polski nie sprawiły mi problemu :) Gdy wróciłem do domu posłuchałem muzyki i poszłem szybko spać. Ogółem przez te dwa dni szybko kładłem się spać by rano wstać bez problemu ;) 22 pisałem przedmioty przyrodnicze i matematykę. To była jakaś masakra. Zadania były trochę trudne :/ Jak sprawdzałem odpowiedzi z matmy kilkadziesiąt zadań miałem poprawnych :) Wierzę, że będzie dobrze :) Cały dzień szybko minął. Szykowałem się na jutrzejszy egzamin, czyli języki obce. 23 kwietnia w czwartek testy były całkiem w pożądku :) Wydawały się łatwe. Pisałem j. Angielski z rozszerzeniem. Podczas godzinnej przerwy, z kolegą poszedłem do Tesco po czym wróciliśmy na dalszą część testu i ostatnią :D   Czułem się wspaniale gdy było już po wszystkim :) Cieszyłem się gdy wracałem do domu po wszystkich egzaminach  :) Jak już byłem w domu postanowiłem pójść na spacer :) Zrobiłem podczas niego kilka zdjęć. Była wtedy przyjemna, słoneczna pogoda ;) Szedłem polną drogą i śpiewałem piosenki (hahaha) Z chęcią zawsze gdzieś lubię chodzić :) Ostatnio często gdzieś spaceruje. To jest przyjemne i odstresuwujace :) W piątek, czyli dziś w szkole każda lekcja była luźna. Na lekcjach albo nic nie robiliśmy, albo rozmawialiśmy o egzaminach :)  Po szkole poszedłem jeszcze do pracy, a dalszą część dnia przeznaczyłem na przyjaciół :) Poszliśmy się przejść po okolicy naszej wsi :) Jakoś miną ten dzień :) Jutro już weekend. Prawdopodobnie pójdę z przyjaciółmi do Kij, czyli  wioski niedalego mojej :)
Dobra, wydaje mi się, że w tym poście opisałem całe 3 dni  mojej nieobecności + dzisiejszy dzień ;) A więc do zobaczenia niebawem :)

Igor Kluczyński

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

✯ INFORMACJA ✯

Dziś nie pojawi się post, gdzie opisuje swój dzień i refleksje. Powodem tego jest to, że w tym dniu zdążyło dziać się tak dużo ciekawych rzeczy, że niezdążył bym tego wszystkiego teraz napisać :( Ogółem muszę zrobić małą 3 dniową przerwę od bloga gdyż od 21 do 23 kwietnia mam egzaminy gimnazjalne. Nie martwcie się w piątek po testach spodziewajcie się bardzo długiego prosta :D Teraz idę spać, muszę rano wstać wyspany i pełny energii ;)
A więc dozobaczenia w piątek!  :)

Igor Kluczyński

niedziela, 19 kwietnia 2015

✯ Sunday - czyli o jedzeniu i spacerze ✯

Wstałem dziś bardzo wcześnie :) Musiałem iść na rano do pracy.  Około 10:00 byłem już w domu. Nie poszedłem wyjątkowo do kościoła (hahaha) Po pracy miałem iść znowu położyć się spać ale jakoś już nie czułem tego wczesnego zmęczenia wstawaniem :) Zjadłem śniadanie i ciasto przy kawie. To była dawka energii na cały dzień :) Później do popołudnia odpoczywałem grając na konsoli. Z tego względu, że dziś była całkiem ładna pogoda wyszedłem na dwór :D Sam pospacerowałem w okolicach  mojej wsi. Wziąłem ze sobą mój aparat aby nagrać jakiś film w terenie. Nie wyszedł źle, jestem z niego zadowolony :) Podczas drogi założyłem na uszy słuchawki i śpiewałem tak jak nigdy dotąd (hahaha) wszędzie do około pola, lasy i jedna duża trasa, poza nią nic więcej :) Fajnie było poczuć tą wolność pójścia gdziekolwiek samemu i zrobienia czegoś ciekawego :D Cudownie słuchało się ćwierkania ptaków i szumu wiatru :) Takie niedzielne spacery to coś świetnego.  Po powrocie do domu wszystko trwało już normalnie. Rozmawiałem z rodzicami i oglądałem telewizję. Ten czas przebiegł spokojnie, jak to w niedzielę bywa. Nie przejmuje się, że jutro idę znów do szkoły :) Jutro są jeszcze rekolekcje więc będzie luźno. Wszystko jeszcze się okaże nazajutrz :D

Igor Kluczyński

sobota, 18 kwietnia 2015

✯ Domowo - wypiekowy dzień ✯

Dziś cały dzień byłem w domu. Nadal wszystko sobie powtarzam. Przedmiot po przedmiocie. Nie jest źle :) Czasem nauka daje korzyści. Teraz jednak dobrze byłoby się pouczyć przed testami :) Wszystko mam na luzie. Oprócz przypominania sobie materialu robiłem dużo innych rzeczy :) Grałem w GTAV i sporo śpiewałem piosenek z albumu ARTPOP. Obecnie oglądam artRave z Francji (hahaha) Jak już pisałem, mogę oglądać go ciągle i tak mi się nie znudzi :D Po południu z mamą piekliśmy i rozmawialiśmy o różnych tematach ;) Upiekliśmy dwa ciasta i babeczki :> Dziś był ciastowy dzień (hahaha) Tak naprawdę przez to, że cały czas byłem w domy w mgnieniu oka minął ten dzień :) Jutro jeszcze troszkę się pouczenie i będę miał spokój. Ten post będzie krótszy niż każdy inny a to przez to, że tak właściwe mało jest o czym pisać :D Jutro będzie może ciekawiej. Wierzę, że tak będzie :)

Igor Kluczyński 

TAG: Egzaminy gimnazjalne.

Już za kilka dni są egzaminy. Nie wiem czemu ale śmieje się (hahaha) Te testy świadczą o tym, że już nadchodzi koniec gimnazjum i trzeba zacząć żyć jako bardziej dojrzała osoba w nowej szkole, jednak nie o tym jest post :) Dziś chcę poruszyć temat wyłącznie egzaminów gimnazjalnych. Sporo osób boi się ich. Ja próbuje się nimi nie przejmować :) Nie wolno myśleć, aby w ogóle je olać. To nie na tym polega :) Warto się przyłożyć i jakoś je napisać, ale naprawdę nie potrzeba się denerwować. Niby łatwo się o tym pisze ale serio stres i nerwy wszystko krzyżują. Każdy chcę dostać się do jakieś fajnej szkoły ale, żeby egzaminy o tym wszystkim decydowali to jest dziwne! :/ Testy 60-90 minutowe nie pokażą całej naszej 3 letniej nauki w gimnazjum. Nie potrzebnie zdobywać przez cały rok szkolny średnie z ocen aby egzaminy to wszystko wyeliminowany. Przyznaje, że według mnie niektóre sprawy dotyczące testów są nie potrzebne i wyolbrzymione. Ja spróbuję się dobrze się do nich przygotować aby później się nie martwić o coś. Po gimnazjum już chyba wiem gdzie pójdę dalej do szkoły. Czasy się zmieniły teraz łatwo dostać się do jakieś szkoły. Nauczyciele tak naprawdę straszą tylko aby podciągnąć poziom nauki. Stawiam, że tam gdzie chcielibyście pójść dostaniecie się, trzeba się tylko przyłożyć jak już pisałem i ukończyć dobrze gim. To wszystko co myślę na temat egzaminów gimnazjalnych :) Myślę, że skorzystanie z niektórych porad  i życzę powodzenia jeśli też tego roku je piszecie :D

Igor Kluczyński


piątek, 17 kwietnia 2015

✯ Zmęczenie, sprawy i wielkie przygotowania ✯

Ostatnio nie mogę odnaleźć siłę w czasie. Za długo przekładam sprawy na kiedy indziej. Wczoraj znów nieprzewidywalnie zasnąłem (haha) A mówiłem sobie, że napisze prosta, aż w końcu go nie napisałem. Pomijając... przez kilka dni często się uczę. Przygotowuje się do egzaminów gimnazjalnych. Napewno wiem, że nie warto się nimi denerwować, ale o tym w innym poście :) Na lekcjach sporo powtarzamy i w domu też staram się systematycznie powtarzać materiał ;) Wydaje mi się, że wszystko będzie OK. Cały wczorajszy dzień właśnie na tym polegał. Dziś w szkole było normalnie, też mieliśmy powtórkowe tematy na zajęciach. Jakiś to upłynęło. Tak w ogóle nie spakowałem sobie do plecaka kilku podręczników, bo myślałem, że dzisiaj mam rekolekcje (hahaha) Okazało się, iż rekolekcje są w poniedziałek. Podczas przerw miałem kilka spraw do zrobienia. Jedno od pani vice Dyrektor, którego nie wykonałem :<< nie wiem coć to teraz będzie. Dam jakoś radę. Na długiej przerwie w szkole rozmawiałem z panią od muzyki. W poniedziałek dokładniej porozmawiamy o moim występie na koniec roku szkolnego :> jestem najarany (haha) Gdy byłem już w domu po szkole wyszedłem z przyjaciółmi na dwór i gdy wróciłem pouczyłem się z historii. Zaraz idę spać, bo już jestem zmęczony :) Muszę wszystko szybciej robić a nie wszystko przekładać na kiedy indziej. Jutro pojawią się dwa posty, więc jeden to taki bonus (hahaha) :D
Trzymajcie się i do zobaczenia jutro :)

Igor Kluczyński

środa, 15 kwietnia 2015

✯ Szkoła, nauka trochę luzu ✯

Właśnie skończyłem pisać rozprawkę na język polski :) Wczoraj post się nie pojawił, ponieważ po szkole byłem tak wyczerpany, że poszedłem spać (hahaha) :D Wczoraj z samego rana do około 18:00 byłem w Sulechowie, a dokładnie w szkole, bo o 17:00 było spotkanie z rodzicami odnośnie balu gimnazjalnego które skończyło się przed 18:00  :) Nic ciekawego się wczoraj nie działo. Jak wróciłem w końcu do domu poszedłem spać ;) Następnego dnia czyli dziś, znów to samo się wszystko powtórzyło. Chodzi mi o wstawanie, ubieranie się i pójście na autobus itp. Trochę to męczy ale da się przeżyć :) W szkole ku mojemu zdziwieniu lekcja mijała za lekcją. Szybko upłyną ten czas tam :) Po lekcjach poszedłem na korepetycje z matematyki. Gdy się skończyły zajęcia, niestety nie zdążyłem na autobus i miałem czekać 1 godzinę na następny, ale stwierdziłem, że nie będę czekać i poszedłem do pracy  mamy :) Idąc do niej podczas drogi śpiewałem sobie wiele piosenek ;) Stwierdziłem, że walić to co ludzie sobie pomyślą jak mnie zobaczą :) Gdy byłem już u mojej mamy w pracy akurat ją kończyła i mogliśmy jechać najpierw na mini zakupy i nareszcie do domu :D Szkoda, że nie zdążyłem na mecz, który był w Kalsku. Jak byłem na wsi wyszedłem z przyjaciółmi na dwór :) Naprawdę było fajnie bo pogoda jeszcze dopisywała :) Jakoś minął ten dzień ;) Chcę żeby jutro było ciepło bo nie chcę już nosić kurtki do szkoły (haha) :D
Jeszcze tak na szybko:
Nie pod każdym postem znajdować się będą zdjęcia. Ewentualnie film z YouTube będą :) Pisząc prosty na telefonie bardzo trudno jest mi dodać jakieś zdjęcia na bloga. Najczęściej się nie wczytują :< Spodziewajcie się więc jakiś materiałów z piosenkami na blogu od czasu do czasu w zamian za zdjęcia ;) to wszystko jak na dziś. Do zobaczenia jutro :D

Igor Kluczyński

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

✯ Szkoła, Świebodzin, spontan ✯

Dziś mi się okropnie wstawało do szkoły, zwłaszcza, że to poniedziałek (hehe) Liczyłem na ładny słoneczny ranek, przeliczyłem się bo było pochmurno i od czasu do czasu lekko kropiło. W szkole pierwsza lekcja trwała bardzo długo, pozostałe też. Wszyscy załatwiali swoje sprawy. To był bardzo nudny czas spędzony tam. Pomiędzy przerwami spotkałem się się z Nikolą :) dała mi propozycję abyśmy pojechali dziś do Świebodzina bo musi kupić stamtąd aparat. Na początku nie widziałem tego jakbyśmy tam pechali, ale gdy w tym samym dniu zapłaciłem za obiady szkolne i dostałem resztę byłem pewny, że będę mógł już normalnie tam z nią jechać :) Miałem już chociaż za co jechać bo tak to do szkoły żadnych pieniędzy nie brałem :D Moja decyzja była spontaniczna. Lubię już takie decyzje :> Zadzwoniłem do mamy, że tam jadę oraz z informacją o której wracam :) Po szkole poszliśmy na przystanek i pojechaliśmy do Świebodzina :) Podczas drogi rozmawialiśmy na wiele tematów. Po drodze widzieliśmy pomnik Jezusa, który nazwałem Statułą Wolności (hahaha) W Świebodzinie jest bardzo ładnie. To ciekawe miasto ;) Chodząc po centrum kupiliśmy sobie lody i poszliśmy na plac ratuszowy :) Chwilę tam siedzieliśmy potem Nikola kupiła sobie aparat :) Idąc po mieście postanowiliśmy pójść na pizzę :) W pizzerii czekaliśmy naprawdę długo na jedzenie. (ok.45 min / w Sulechowie niecałe 15 min) Mimo wszystko cierpliwość jest ważna :) Po 17:00 byliśmy już na przystanku i o 17:33 wracaliśmy do domu :) W drodze powrotnej też sporo gawędziliśmy :D Wyszedłem z autobusu u mnie na wiosce a Nikola musiała jeszcze dojechać do Sulechowa :) Gdy wróciłem do domu zacząłem się uczyć :) Ten dzień był taki szalony i przedewszystkim spontaniczny :D Zapraszam was jeszcze ciepło do odwiedzenia bloga Nikoli w którym pisze naprawdę ciekawe posty :)      

✯ http://crazy-lady-avatar.crazylife.pl/

Igor Kluczyński


niedziela, 12 kwietnia 2015

✯ Wiosennie, meczowo ✯

Jestem taki szczęśliwy, że mogłem już dziś normalnie wyjść na dwór po chorobie :D Jednak ciągłe siedzenie w domu jest nudne :) Wstałem dzisiaj dość późno, jak zawsze gdy nie trzeba iść do szkoły (hahaha) Budząc mnie brat po chwili zobaczyłem futrzaste zwierzątko obok mnie.  Nie wiedziałem jeszcze o co chodzi. Okazało się, iż futrzasty stworek to królik (hahahaha)  Nie wiem skąd mój brat go wzią. Później opowiedział mi, że ktoś pod domem zostawił w nocy klatkę z dwoma królikami :D Byłem w szoku. Chciałem mieć królika ale nie żeby pstryk i jest (hahaha) Postanowiliśmy je zostawić sobie, choć myślałem, że mama sie na nie nie zgodzi :) Niżej macie ich zdjęcie. Po południu gdy ogarnąłem swój pokój przyjechała ciocia z wójkiem i kuzynką  :) Wszyscy potem poszliśmy na mecz, który odbył się po 11:00 u mnie na wsi.  Nasza wiejska drużyna wygrała z Zieloną Górą 4:2 ;) Są powody do radości, zwłaszcza gdy jeszcze dziś było tak pięknie na dworze. Słonecznie. Spotkałem się z przyjaciółmi na boisku i po meczu poszliśmy na spacer :) Dopiero dzisiaj ujrzeć mogłem piękno wiosny. Kocham strasznie patrzyć na wiosenne krajobrazy. Gdy wiśnia kwitnie. Gdy w końcu na ciele poczuć można promienie słońca :) Wiosna to bardzo piękna pora roku. Uwielbiam ją :) Po spacerze i rozmowach poszliśmy na kawę. Gadaliśmy dalej na sporo tematów. Śmialiśmy się :D Po miłym spotkaniu każdy poszedł swoją dróżką. Ja  w domu zacząłem robić lekcje i uczyć się na jutrzejszy dzień. Ten dzień był taki fajny, aby było takich częściej :)

Igor Kluczyński



sobota, 11 kwietnia 2015

✯ Muzyka to coś co kocham ✯

 Muzyka to coś co kocham. Każde nowe doświadczenie z nią jest inne, takie niesamowite, dające do myślenia. Każde słowa muszą zaskakiwać, ludzie muszą je kupić.. Sztuka nie jest taka łatwa na jaką się wydaje. Sztuka to drewno albo diament. Ty wybierasz jak ją dostrzegasz.


Dziś chciałem napisać coś innego niż zawsze :) Coś co jest  częścią moich spostrzeżeń do muzyki i całej jej kultury. Dzisiaj będąc jeszcze w domu grałem sporo na keyboardzie :) Kocham te uczucie gdy grając jakikolwiek utwór pokazać można w nim siebie. Śpiewałem, gdy nikogo nie było w domu. Zresztą jak ktoś jest to też śpiewam. Śpiewam wszędzie, więc każdy o mnie może sądzić co chcę, jestem silny. Około 17:30 rodzice pojechali do kuzyna na urodziny, ja właśnie musiałem jeszcze zostać. Już od jutra normalnie będę mógł wyjść na dwór. Pójdę na mecz, który będą grali u mnie na wsi ;) Oby było słonecznie jak dziś :D Jutro wszystko się zobaczy. Wracając... Po tym jak muzyka mnie pochłonęła musiałem chwilę się pouczyć :/ Jestem zaniepokojony tym ile rzeczy mam zaliczyć. Nie było mnie tylko przecież 2 dni :/ Trzeba będzie wziąć się intensywnie do pracy i nie chodzi mi tu koniecznie o szkole ;) W krótce się o wszystkim dowiecie. Wszystko w swoim czasie...

Igor Kluczyński







piątek, 10 kwietnia 2015

✯ Luźny dzień ✯

Dziś miałem iść już normalnie do szkoły, jednak nie poszedłem :D Powodem tego była znów wyższa temperatura na termometrze. Znów cały dzień byłem w domu :) Tak na prawdę nic ciekawego się dziś nie działo. Przez wolny czas od szkoły zdążyłem szybko zrobić małe porządki, pograć w GTA V i porozmawiać z znajomymi  przez telefon :) Jakoś leciała godzina  za godziną. Miałem dziś pójść do kuzynostwa, ale przez taką a nie inną sytuację musiałem anulować spotkanie. Jutro też nie pojadę do kuzyna na urodziny, jeszcze do siebie dochodzę i zbieram powoli siły na nowo :) Cóż wydaje mi się, ze to chyba wszystko :) Jako bonus trzymajcie piosenkę, która bardzo mi się spodobała ;) Do zobaczenia niebawem :D

Igor Kluczyński 



czwartek, 9 kwietnia 2015

✯ artRave, piżama. choroba? ✯

Cześć wszystkim!  Chciałbym przeprosić za wczorajszą nieobecność, ale wczoraj czułem się paskudnie :( Ciągle kręciło mi się w głowie i miałem problemy z oddychaniem. Jednak pozory mylą. Nie zawsze co wydaje nam sie zdrowe faktycznie takie jest :) Jestem tego przykładem. W środę trudno było rano wstać do szkoły po świętach. Najgłupsze jest to, że ciągle męczą nas jakimiś sprawdzianami i kartkówkami. Lekcje w tym dniu jak na złość trwały bardzo długo :/ Dopiero po szkole zacząłem czuć się źle. Jak wróciłem do domu od razu miałem odrobić zadania domowe, lecz z tak wielkiego zmęczenia, które mi towarzyszyło położyłem się spać. O 18:00 padłem, około 21:00 obudziłem się i zamierzałem sobie temperaturę. Miałem gorączkę :< Wiem, że wiele osób cieszyło by się tym, że nazajutrz lepiej nie ruszać się z domu, ale jak zauważyłem gdy choć raz mnie nie ma w szkole mam później zaległości. (haha) to dziwne ale tak jest :D Już wiem, że mam do zaliczenia pracę z matematyki lol
Ta noc też nie była za ciekawa. Cała noc nie spałem, po prostu nie mogłem zasnąć  :( Miałem jedynie nadzieję, że  następnego dnia mi przejdzie :)
O 05:00 zeszłem na dół do salonu. Wziąłem jakieś leki i na telewizorze włączyłem sobie YouTube :) Od samego rana oglądałem koncert Lady Gagi z trasy koncertowej artRave :D Naśpiewałem się dzisiaj (hahaha) Szkoda, że artRave już się skończyło. To jedno z najlepszych tras koncertowych jakie widziałem :D Mógłbym ciągle oglądać fragmenty z tej trasy :) Cały dzień przeleżałem pod kołdrą w piżamie, a z moim zdrowiem jest już o wiele lepiej. Jutro prawdopodobnie wracam już do szkoły. Jeszcze tylko piątek a po nim w końcu weekend :) Już dziś czułem się jakby był weekend :D Za niedługo napiszę kilka innych postów w których pokaże mój punkt widzenia na niektóre sprawy :) Do zobaczenia niebawem :)

Igor Kluczyński


✯ ARTPOP ✯

wtorek, 7 kwietnia 2015

✯ Praca, znajomi i jeeedzenie ✯

Jest już północ, myślałem aby napisać tego posta jutro (dziś) wieczorem ale napisze go teraz :) Rano zdążyłem zjeść na szybko jakieś śniadanie przy czym śmiałem się z bratem z wielu sytuacji i reklam XD Długo to nie trwało bo trzeba było pomóc tacie przy pracy na podwórku. Nie zabrakło też codziennych obowiązków do wykonania :) Zresztą każdy je ma tylko czasami nie chce się ich robić ( hahaha) :D Pomoc to pomoc, obowiązek to obowiązek. Fajnie jest w czymś komuś pomóc, czuć w tedy satysfakcję z tego, że się pomaga :) Po pracy musiałem się odświeżyć a następnie poszedłem do kuzynki :) Zawsze się pyta kiedy do niej przyjdę a więc odwiedziłem ją :D Jakoś zauważyłem ,że dzieci mnie lubią :> Dziś bawiliśmy się w piknik oraz szukanie różnych rzeczy :) Dziecięca wyobraźnia jest niesamowita. Czasami chciałbym być takim niezależnym, niczym przejmującym się dzieckiem :) Dzieci mają czas na wszystko, nie to co "zabiegani" dorośli (hahaha) :D Od razu od kuzynki poszedłem spotkać się z przyjaciółmi :) Zawsze miło jest się z nimi widzieć ;) Wyszliśmy na dwór, później nawet nie do końca planując przyszliśmy do ich cioci na kawę :D W tym tygodniu zdołałem odwiedzić sporo osób :) Jak pod wieczór wróciliśmy z powrotem do domu zjadłem dwa pyszne ciasta i żurek (mmmmm) kocham go :> Jeszcze na dodatek po świętach w domu jest pełno jedzenia :D Do mojego domu wróciłem później  niż przypuszczałem. Mieliśmy wiele tematów do rozmowy :D Jutro (dziś) już niestety wracamy do szkoły ale mam nadzieję, że nauka w gimnazjum szybko zleci :) Wszystko jeszcze przed mną :))

Igor Kluczyński

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Home, odwiedziny oraz przemyślenia.

Postanowiłem, że tylko od czasu do czasu przy tytule będę dodawać gwiazdki :) Mówiąc o dzisiejszym dniu byłem prawie większość dnia w domu. Robiłem to co zawsze. Muzyka jest dla mnie czymś bardzo cennym. Nie ma dnia gdzie czegoś sobie nie śpiewam lub nucę. Na tym opierał się mój czas :) Szybko minęło to popołudnie. Po 17:00 jeszcze tak świątecznie odwiedziłem z rodzicami kuzynostwo :D Strasznie lubię kogoś odwiedzać :) Tak właściwe nic specjalnego się dzisiaj nie działo. To był spokojny dzień ;) Sporo myślałem o wielu sprawach. Nie potrzebnie się nimi denerwuje, przecież wszystko można jakoś załatwić. Potrzebne są tylko chęci i cierpliwość :D Jeśli chodzi o moje konkretne przemyślenia to napisze napewno jakieś posty o nich :) to będzie coś innego niż dotychczas (hahaha) :D
Jutro już mam trochę zaplanowany dzień, więc będę miał o czym pisać :)

Igor Kluczyński

niedziela, 5 kwietnia 2015

✯ Śniadanie, babeczki i inne słodkie słodkości ✯

 Uwielbm wielkanocne śniadania. Rzadko kiedy zdarza się u mnie, że cała rodzina może spokojnie usiąść przy stole bez żadnego pośpiechu. Zazwyczaj każdy nie ma na coś czasu. Dlatego święta wielkanocne przy rodzinnym stole są najlepsze :) Najlepszy z święconki jest chleb i masło (hahaha) :D Jeszcze ten barszcz świąteczny był taki pyszny :> Po śniadaniu miałem czas dla siebie. Poszedłem do studia posłuchać jakieś muzyki i pośpiewać sobie coś :) to mnie uspokaja i relaksuje. Dopiero około 18:00 z rodzicami poszliśmy do wujka i cioci na 40-dziesiątkę :) było tam pełno jedzenia, ale i tak dużo nie jadłem :> musiałem wziąść koniecznie makaron z szpinakiem i schabowego z serem i pieczarkami :D jestem fanem wszelkich makaronów :)
Jeszce tyle ciast na stole było, że nie można było go nie wziąć :3 Impreza była spokojna, jedynie tuż po północy słyszałem pisk z dołu. Trochę się wystraszyłem bo nadal nie wiedziałem o co chodzi. Dopiero jak wujek do wszystkich na górę przyszedł z butelką wody uświadomiłem sobie o co chodzi XD lany poniedziałek już dziś :> chcę kogoś serio teraz obalać XD (haha) o 01:30 byłem już w domu i skończyłem z mamą oglądać film "plan gry" :)
Zaraz lecę spać  ✯✯✯
To był bardzo ciekawy dzień, ale już się skończył i pora przywitać nowy :D
✯ DOBRANOC ✯

Igor Kluczyński



sobota, 4 kwietnia 2015

✯ Świąteczny klimat ✯

W końcu u mnie świeci słońce :D Zza oknem jest coraz ładniej i mam nadzieję, że tak zostanie :) Zszokowany byłem tym, że kilka dni temu spadł śnieg :o Kwietniowy śnieg to chyba coś rzadkiego do zobaczenia XD Już jak święta wielkanocne się zbliżały trzeba było powoli szykować jakieś potrawy oraz ozdoby, zresztą wiosennych porządków też nie zabrakło :) Wczoraj z mamą robiliśmy babeczki i chyba nam wyszły (haha). Dzisiaj dopiero będę je dekorować. Niestety to przyznam ale nie czuję klimatu świąt, choć po tytule posta można myśleć coś innego :D Tego roczne święta to jednak nie to samo co kiedyś. Próbuję jednak nie narzekać, fajnie, żeby podczas wolnego było ciepło :) Wielkanoc każdemu kojarzy się z czymś innym, mi się z czekoladą oraz bukszpanem :) Będę musiał odświeżyć mój pokój. Chcę aby i on obudził się do życia :D Ostatnio jak byłem w Rossmannie znalazłem tam mega pachnące świeczki *-* Kocham wszystkie świeczki zapachowe i myślę, że kupię sobie kilka do pokoju :) Już teraz mam ich z około 30-stu :D Nie chcę aby ten post był mega długi, a więc życzę wam szczęśliwych i spokojnych świąt wielkanocnych. Abyście i wy otworzyli  się na jakiekolwiek lepsze zmiany :) To idealny czas na nie ;) 

Igor Kluczyński 

 
Nasze babeczki :3


czwartek, 2 kwietnia 2015

✯ Czas do pracy ✯

Tytuł posta brzmi nieco dziwnie :D Tak to nie żart, naprawdę biorę się do pracy :> Jejku tyle czasu minęło od ostatniego posta. Zapuściłem się strasznie w internecie. Bywało tak że w ogóle na niego nie wchodziłem. Chyba jest lepiej :) muszę jedynie zaakceptować niektóre rzeczy w internecie oraz nie przejmować się treściami znajdującymi się tutaj :) Przechodząc do tematu... Chciałbym pokazać, że i ja mogę sprawić coś dużego, oryginalnego. Od ostatniej (dłuuugiej) nieobecności wydarzyło się tak wiele zdarzeń / sytuacji, że gdybym miał to wszystko wypisać byłoby to bardzo bardzo długi post :D Nie będę pisać tu o tym że moje życie jest jak z bajki. Nie nie jest i wydaje mi się, że każdy człowiek nie ma perfekcyjnego życia. Zdarzają się te lepsze i gorsze dni :) Trzeba dawać sobie radę :3 
OK nie przedłużam :)) Mam pomysł : ten post będzie podsumowywał rok mojej nieobecności tutaj :D 
- Rok temu byłem na wyjeździe w górach i wtedy już nic tu nie pisałem (haha) chyba zapomniałem, że mam bloga :D Mijał powoli rok 2014 a ja ciągle coś w sobie zmieniałem :) Tak właściwie tamten rok był taki szalony i czasem spontaniczny, że dużo zdarzeń z niego nie pamiętam :D Zresztą dodałem trzy posty z początku wakacji 2014, więc pisze tam co było u mnie słuchać. Chcę bardzo przejść teraz do 2015 roku :D Pewnie dlatego bo mam sporo do opowiadania :) 
W tym roku też jestem otwarty na nowe zmiany. Zacząłem oglądać dużo ciekawych osób na polskim YouTube. Ostatnio również zmieniłem nieco swój styl :) A może by tak zrobić bloga modowego :D Może kiedyś... Tego roku jak i w poprzednim byłem w Sudetach (Szklarska Poręba) :) Było fantastycznie, ja wraz z moją mamą podekscytowani byliśmy krajobrazami. Szczerze to wolę góry od morza :> Ten wyjazd był na pewno okazją do zrobienia wielu zdjęć i nagrania jakiś filmików :D 
Jeśli chodzi o szkołę to współpracuje z moją szkołą :) Dostałem się do samorządu szkolnego, działam w szkolnym radiu, oj.. jakoś w trzeciej klasie gimnazjum chcę być zauważalny. kiedyś byłem małym, nieśmiałym chłopaczkiem teraz jest wręcz na odwrót :) Pod koniec tego roku chcę wystąpić w festiwalu piosenki w szkole *-* Ciekawe jak to wyjdzie. Zaczął się kwiecień.. Co dziwne w kwietniu musi być ciepło i słońce powinno świecić ale nie dzisiaj :D Dziś spadł śnieg XD jestem w szkou, nie wiem nawet jak to możliwe ale najwyraźniej wszystko jest możliwe :) Może w przerwę świąteczną zamiast chodzić na spacery będę lepił bałwana (hahaha). W tym miesiącu też mam egzaminy gimnazjalne. Muszę się wziąć ostro do nauki, bo to ja pracuję na swoją przyszłość. Troszkę boje się tych egzaminów :/ chociaż jest to motywacja do pouczenia się więcej ;) Po gimnazjum chcę iść do technikum turystycznego :) Kocham podróże i chciałbym kiedyś podróżować po świecie ale to już przyszłość. Ja tu miałem pisać o przeszłości :D 
Dobrze, wydaje mi się, że wiele nie ma tu już o czym ciekawego wspominać :) zawsze można zaglądnąć na mojego Facebooka i być na bieżąco do dodaje ;) 
Podsumowując jestem zadowolony z tego co się zdarzyło, podczas gdy nic tu nie publikowałem :) 
Teraz będę dzielić się moimi przeżyciami i uczuciami w następnych postach :) Jest przerwa wiosenna od szkoły to znajdę czas do pisania postów. 
Jeszcze tak na koniec: Nie zamierzam zostawić historii Andy'ego na trzecim rozdziale :D na pewno od czasu do czasu pojawi się coś nowego :) Nie będę pisać że rozdział będzie co np. niedzielę bo odkryłem, że jeśli chodzi o planowanie czegoś to nie potrafię dotrzymywać słowa #lol ,,Andy i niebieska kurtka'' pojawi się kiedy będę miał natchnienie i chęć do napisania dalszych jego historii :D 

To wszystko w dzisiejszym poście :) 
Jeśli macie do mnie jakieś pytania zapraszam na mojego Aska :) http://ask.fm/igorkluczyk

Igor Kluczyński