czwartek, 9 kwietnia 2015

✯ artRave, piżama. choroba? ✯

Cześć wszystkim!  Chciałbym przeprosić za wczorajszą nieobecność, ale wczoraj czułem się paskudnie :( Ciągle kręciło mi się w głowie i miałem problemy z oddychaniem. Jednak pozory mylą. Nie zawsze co wydaje nam sie zdrowe faktycznie takie jest :) Jestem tego przykładem. W środę trudno było rano wstać do szkoły po świętach. Najgłupsze jest to, że ciągle męczą nas jakimiś sprawdzianami i kartkówkami. Lekcje w tym dniu jak na złość trwały bardzo długo :/ Dopiero po szkole zacząłem czuć się źle. Jak wróciłem do domu od razu miałem odrobić zadania domowe, lecz z tak wielkiego zmęczenia, które mi towarzyszyło położyłem się spać. O 18:00 padłem, około 21:00 obudziłem się i zamierzałem sobie temperaturę. Miałem gorączkę :< Wiem, że wiele osób cieszyło by się tym, że nazajutrz lepiej nie ruszać się z domu, ale jak zauważyłem gdy choć raz mnie nie ma w szkole mam później zaległości. (haha) to dziwne ale tak jest :D Już wiem, że mam do zaliczenia pracę z matematyki lol
Ta noc też nie była za ciekawa. Cała noc nie spałem, po prostu nie mogłem zasnąć  :( Miałem jedynie nadzieję, że  następnego dnia mi przejdzie :)
O 05:00 zeszłem na dół do salonu. Wziąłem jakieś leki i na telewizorze włączyłem sobie YouTube :) Od samego rana oglądałem koncert Lady Gagi z trasy koncertowej artRave :D Naśpiewałem się dzisiaj (hahaha) Szkoda, że artRave już się skończyło. To jedno z najlepszych tras koncertowych jakie widziałem :D Mógłbym ciągle oglądać fragmenty z tej trasy :) Cały dzień przeleżałem pod kołdrą w piżamie, a z moim zdrowiem jest już o wiele lepiej. Jutro prawdopodobnie wracam już do szkoły. Jeszcze tylko piątek a po nim w końcu weekend :) Już dziś czułem się jakby był weekend :D Za niedługo napiszę kilka innych postów w których pokaże mój punkt widzenia na niektóre sprawy :) Do zobaczenia niebawem :)

Igor Kluczyński


✯ ARTPOP ✯

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz