sobota, 2 maja 2015

✯ Ognisko, codzienna rutyna ✯

Chcę przeprosić, chyba już ostatni raz ponieważ ostatnio zabalowałem i od trzech dni nic nie dodawałam :( Stwierdziłem, że pisanie codziennie o szkole oraz innych częstych rzeczach które robię jest bez sensu i nudne. Jeśli będzie coś o czym można byłoby się z wami podzielić jestem gotów usiąść i napisać ciekawego posta. Są też takie dni gdzienic się nie chce robić. Też jestem człowiekiem i nie zdążam z niektórymi sprawami. Tak to właśnie jest. Więc... w środę i czwartek nic nie robiłem. To były normalne szkolne dni.  Ucieszyłem się w czwartek, że następnego dnia nie muszę iść do szkoły. W końcu piątek rozpoczyna majówkę :) W piątek miałem iść do przyjaciół na ognisko, ale niestety nie wypaliło. Zrobiłem je u mnie na podwórku zapraszając gości do siebie :D Była bardzo przyjemna atmosfera :) Siedzieliśmy przy ognisku piecząc kiełbaski, skakaliśmy na trampolinie, oglądaliśmy filmy i graliśmy na xboxe :) Całą noc nie spaliśmy. Długo po północy włączyliśmy sobie horror "Obecność". Osobiście nie boję się horrorów, często mnie bawią (hahaha) :D O świcie byliśmy przy śniadaniu   :) Do popołudnia wszyscy zaproszeni pojechali do swoich domów. Przez to, że całą noc nie przespałem, gdy już nikogo nie było poszedłem się zdrzemnąć do 18:00 :) Pod wieczór umówiłem się z przyjaciółmi na dwór ;) Jutro większość dnia będę w pracy, planuje wybrać się też w wolnym czasie z rówieśnikami do Kij :) Będzie ciekawie...
Do zobaczenia do jutra :)

Igor Kluczyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz