sobota, 21 listopada 2015

✯ Świebodzin, deszczowy dzień ✯

Czwartek był dniem, kiedy mogłem wstać później niż zazwyczaj w tygodniu. Wtedy nie pojechałem na lekcje do szkoły, zaplanowałem z mamą aby pojechać na zakupy do Świebodzina :) Świebodzin to takie ładne miasto, szkoda jedynie że tak rzadko mam okazję tam być. Zatem w czwartek była taka okazja (haha) :D Niestety oprócz nowych butów nie kupiłem nic innego. Doradzałem czasem mamie podczas gdy czegoś szukała dla siebie :) Chodziliśmy trochę po targu i innych sklepach, czas szybko mijał. Napewno pobyt tam był dla mnie cennym czasem. Takie dni jak te nie zdarzają się często. Moje codzienne połączenie to dom-szkoła-dom, a więc już wszystko jasne :D Po zakupach w Świebodzinie pojechaliśmy do Sulechowa, tam już zostałem a mama wróciła do domu. To był chyba mój pechowy dzień, gdyż tam też nie udało mi się niczego fajnego znaleźć :( Chyba faktycznie nie umie dobrze szukać fajnych rzeczy :D W Sulechowie wtedy naprawdę mocno padało, ja postanowiłem olać deszcz i zaczęłem biec gdziekolwiek (hahaha) :D Rezultatem tego było to iż prawie cały byłem mokry :) Jak to mówią raz się żyje :) Około 14:00 wracałem autobusem do domu. W domu oglądałem na You Tube serię Mary Kate An Play z The Sims 4 oraz piłem ciepłą herbatę bo w mieście trochę zmarzłem :D Tak czy inaczej dobrze wspominam ten dzień. Oderwanie się od szarej rzeczywistości choć na chwilę dobrze mi zrobiło :)

Igor Kluczyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz